Ależ fajny dzień dzisiaj... i bardzo szybko zleciał.
Gości mamy, odpoczęliśmy.
Mnie jakiś leń złapał i nie chce puścić, a takie plany miałam. Mnie najlepiej sprząta się w niedziele i święta, nic nie poradzę :).
Klimatycznie nijak.
Dużo czytam o klimacie ostatnio, chociaż ubogo w internecie jeśli chodzi o fajne blogi czy strony. A jak są, to ostatnie wpisy dwa czy trzy lata temu. Albo są, a ja znaleźć nie potrafię.
Piszę tu, ale tak trochę w próżnię. Cóż... będę miała pamiętnik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz